sobota, 7 marca 2015

Rozdział 27

Gdy spostrzegłam, że jestem w ramionach innego mężczyzny z którym przyjechałam od razu się odsunełam.
- Przepraszam... Nie umiem jeszcze dobrze na tym jeździć.
-Nic się nie stało.  Jestem Harry, a ty? - spytałem podając jej rękę.
-Violetta-uścisnełam jego dłoń i poczułam ręce na swojej tali i już wiedziałam do kogo one należą.
-Dziękuję za uratowanie mojej dziewczyny,  ale możesz już iść - powiedział zły Leon i podkreślając słowo MOJE DZIEWCZYNY.
-Ok dobra nie spinaj się tak bo ci żyłka pójdzie. - powiedziałem i się zaśmiałem.

Byłam zła że Harry obraża Leona mojego chłopaka i dlatego wpiełam narty na nogi wzięłam Leona za rękę i razem ruszyliśmy na dół.
Pod koniec trasy Leon się zatrzymał i stanął przede mną.
-Dlaczego tak nagle odjechałaś od tego frajera.
-Bo nawet jeśli mój chłopak jest zazdrosny nikt nie ma prawa go obrażać a ni się z niego śmiać. - powiedziałam patrząc mu w oczy. A on gdy usłyszał to co miałam mu do powiedzenia od razu bez żadnych ceregieli pocałował mnie.  Gdy się całowaliśmy ujrzałam tego samego chłopaka co mnie uratował i ten który obraził Leona.  Ale nie przejmowałam się nim z byt długo ponieważ zajełam się  swoim ukochanym. 
Po pocałunku,  trzymając się za ręce pojechaliśmy na górę i poszliśmy do Karczmy. 
Zajęliśmy wolny stolik  przy oknie i zajrzeliśmy do kart.
-Co podać? - spytałam kelnerka stojąca przy nasxym stoliku.
-Ja po proszę herbatę i mufinkę.
-A dla ciebie przystojniaku- piowiedziała trzepocząc rzęsami w stronę Leona.  Zaśmiałam się na ten gest,  ponieważ leon spiorunował ją wzrokiem. 
-Wezmę to samo co ta ślicznotka pokazał na mnie a ja się szeroko uśmiechnęłam. A ona nadąsana poszła do lady.  Zaśmiałam się i spojrzałam w stronę Leona.
-Co? - spytał niewinnie
-Nic - odpowiedziałamchwytając jego dłoń.
-Nie lubię jak ktoś się do mnie przystawia.
Usiadłam koło niego i chwyciłam jego dłoń.
- O te ci chodzi te twoje przystawianie. - spytałam
-Tak o te,  ale na ciebie się nie będę gniewać,  bo lubię gdy jesteś blisko mnie. - powiedział i objął mnie ramieniem, a ja się w niego wtuliłam.
Przyniosła nam kelnerka nasze zamówienie i odeszła podając jeszcze Leonowi jakiś liścik,  ale nie chciał mi go pokazać.  Przeczytał go i się uśmiechnął od ucha do ucha,  a ja zła odsunełam się od niego i zabrałam się za jedzenie.

Po zjedzeniu przekąski znowu ruszyliśmy na stok,  ale nie odzywaliśmy się do siebie.  A miało być tak pięknie. Zakładałam narty gdy ktoś do mnie podszedł i załapał za ręke.
-Może pani pomóc? - spytał ten sam kolęś co złapał mnie na stoku.

Hej macie 27.  Przepraszam za długość ale nie mam czasu.  Przepraszam. 
25 komentarzy =Next
Do następnego
Madzia:)

25 komentarzy:

  1. Super czekam na next :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ekstra rozdział i czekam na kolejny
    pozdrawiam Marcela

    OdpowiedzUsuń
  3. Extra !!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Uhhu ! Robi się gorąco ^^
    Leoś bardzo bardzo zazdrosny ;>
    Ten frendzel nie odpuszcza hyh
    Zresztą ta kelnereczka też ;33
    Fiolka też bardzo zazdrosna
    Troszkę krótki, ale ok ;^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozdział niesamowity.! <3
    Leon jaki zazdrosny ;*

    Czekam na kolejny rozdział ;**

    Bardzo zależy mi na twoim zdaniu, na temat mojego rozdział, więc zapraszam cię do mnie: http://leonetta0951.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. super czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny rozdział!
    Nie przejmuj się, że krótki!
    Jestem ciekawa, co ta kelnerka napisała Leonowi!
    Haniaxxx

    OdpowiedzUsuń
  8. Super rozdział !!! :)
    Jacy oni są o siebie zazdrośni i to mi się podoba :)
    Szybko dodawaj następny :)
    Nie moge sie doczekać !

    OdpowiedzUsuń
  9. Normalnie mega <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaje**ty !!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowny <3333

    OdpowiedzUsuń
  12. Uuuu leoś taki zadrośnik <3 kocham go <3!!!
    Rozdział mega super genal !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham <3!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja już chcę następny !!! <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Leoś zazdrosny :* <3
    Viola też <3
    A ta kelnerka ugh..!!!! Masakra !!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Rozdział cudowny <3!!
    Zgadzam się z tą kelnerką yhh... !!!
    Proszę dodaj dzisiaj nowy rozdział, uwielbiam twojego bloga <3

    OdpowiedzUsuń

Example 3